Fota z neta :P |
Co pobiegać dziś? Jak się przygotować do maratonu? Kiedy zrobić długie wybieganie?
Te i mnóstwo innych pytań spędzają sen z oczu osobom biegającym. Jeśli ktoś ma trenera, trener
zazwyczaj doskonale wie jak periodyzować trening. Periodyzować, czyli dzielić
na okresy o różnej intensywności, różnych bodźcach. Ale przede wszystkim
pozwalającym realizować różne cele. Wiadomo, że trening tydzień przed maratonem
znacznie różni się od tego co robimy 3 miesiące wcześniej. Jest wiele szkół,
wiele podejść (choć tak naprawdę wszystkie na pewnym głębszym poziomie bazują
na podobnych założeniach, po prostu na wiedzy o fizjologii wysiłku). W tym
artykule nie chcę wchodzić w metodykę treningu – skupię się za to na części
organizacyjnej.
Przez kilka lat pracowałem jako Menedżer Projektu.
Organizowałem wielkie konferencje i targi – głównie dla branży HR. W szczytowym
momencie gościliśmy na naszych imprezach ponad 600 dyrektorów, kierowników i
specjalistów personalnych. Pracowaliśmy w cyklu półrocznym – jedna konferencja
w kwietniu, druga w październiku. Najpóźniej zaraz po zamknięciu jednego
projektu ustalaliśmy datę kolejnego. Siadałem wtedy do Excela (na typowy
project-managemnetowy software nie byliśmy jeszcze gotowi) i robiłem KALENDARZ
WSTECZNY. Jeśli konferencja miała zacząć się dnia X, to zapisy musieliśmy
zakończyć w dniu X-2 żeby ekipa zdążyła wydrukować wszystkie materiały, żebyśmy
mieli czas na potwierdzenie ilości posiłków w hotelu itp. itd. Ustalałem kiedy
powinny się te zapisy zacząć, kiedy ruszyć z kampanią, kiedy oddać pierwsze
materiały promocyjne do druku, kiedy muszę je zamknąć żeby grafik zdążył
poskładać… Z tego wynikało do kiedy muszę dogadać się z mówcami, sponsorami w
sprawie ich obecności na konferencji. Liczyłem wszystko „od tyłu”. W stosunku
do daty imprezy. Potem nanosiłem dni wolne, święta, inne wydarzenia, które
mogły pokrzyżować cykl produkcyjny konferencji. Ustalałam kluczowe daty,
kamienie milowe, które kłuły w oczy czarnymi polami. Resztę działań zaznaczałem
na pastelowo. Nad biurkiem wisiały jeszcze te daty.
Dziś – praktycznie taką samą metodologię stosuję w pracy z
zawodnikami (w tym w moich własnych treningach). Zaczynamy od daty wydarzenia,
do którego się przygotowujemy. Tego o priorytecie „A”. Z tego wynika reszta. Ta
data wyznacza wszystko. Jeśli ostatnie długie wybieganie powinno być 3 lub 4
tygodnie przed maratonem – narzuca nam to jego datę. Co z tego, że w tym czasie
są inne fajne biegi, inne fajne imprezy. Inne starty muszę podporządkować temu
najważniejszemu. Tak samo z treningami – ta sama jednostka na różnych etapach
przygotowań do startu może być bardzo pomocna lub być wręcz szkodliwa. Dlatego
planując start powinniśmy jak najszybciej wyznaczyć konkretną datę, konkretne zawody,
do których się przygotowujemy. Jeśli np. myślimy o maratonie na jesieni i mamy wybór
pomiędzy Wrocławiem, a Poznaniem, to różnica jest zasadnicza. 4 tygodnie, które
dzielą jedne i drugie zawody to tak naprawdę jeden mezocykl w Bezpośrednim
Przygotowaniu Startowym. W treningu na poziomie zaawansowanym ze szczytem formy
trafia się w konkretną datę, jeden tydzień – często robi ogromną różnicę.
Dlatego planując starty – zaczynajmy od ustalenia daty
najważniejszego startu. Oznaczmy go jako najważniejszą datę, D-Day, Punkt Zero
lub w jakikolwiek inny sposób, który sprawi, że będzie w naszej głowie
najważniejszą kotwicą. Dopiero potem cofajmy się w założeniach treningowych do
kolejnych dat, punktów granicznych, testów. Uwzględniajmy przy tym nasze życie
rodzinne i zawodowe, które może wpłynąć na realizację założeń. Nie myślmy „co
mam zrobić dziś”, ale „co mam pobiec w tym sezonie” – z tego wyniknie plan na
dziś i jutro.
Przykład punktów kluczowych realnego kalendarza wstecznego dla
debiutu maratońskiego
Data
|
Cel
|
Uwagi
|
14.06
|
Ukończyć maraton
|
PRIORYTET „A”
|
Od 07.06
|
Wyostrzenie
Logistyka startowa
|
Urlop od 10.06
|
26.05-04.06
|
Wytrzymałość tempowa
|
28.05 Kluczowy trening WT
|
19.05-25.05
|
Tydzień regeneracyjny po długim wybieganiu
|
BEZ STARTÓW!!!
|
18.05 (4 tygodnie)
|
Długie wybieganie 35km
Finał etapu Kształtowania wytrzymałości ogólnej
|
Zrealizowane 19.05 (18.05 – praca,
zadbać aby dzień treningu był dniem wolnym)
|
20.05 (8 tygodni)
|
30km tlenowo
|
Zrealizowane 21.05 – Wielkanoc
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz